Wycieczka planowana na dwa dni 28 - 29 maja 2018 r. Nadszedł upragniony dzień wyjazdu, uczniowie w licznie, w liczbie 50, stawili się punktualnie na parkingu przed szkołą. Humory dopisywały wszystkim.
Pożegnaliśmy rodziców, Przedbórz i o godz.6:00 pod opieką pań Barbary Francuz, Moniki Ilnickiej, Marii Kularskiej oraz Haliny Wyciszkiewicz wyruszyliśmy do Torunia.
Myślą przewodnią wycieczki było zwiedzenie miejsc bliskich Mikołajowi Kopernikowi, zapoznanie z pięknymi zabytkami Torunia „cudze chwalicie...”(zwiedzanie Gotyckiej Starówki i miejsc wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO), oraz poszerzenie wiedzy historycznej w oparciu o zwiedzanie Torunia, poznanie walorów przyrodniczo – turystycznych Torunia, poszerzenie wiedzy na temat zjawisk i procesów zachodzących we Wszechświecie (wizyta w Obserwatorium).
Podróż przebiegła w przemiłej atmosferze. Belferskie uszy i głowy trochę ucierpiały, ale czegóż nie robi się dla dobrej zabawy. Toruń przywitał nas przepiękną pogodą i w radosnych nastrojach ruszyliśmy na zwiedzanie ruin zamku krzyżackiego. Przewodnik oprowadził nas po wnętrzu XIII – wiecznego zamczyska. Przenieśliśmy się w czasy kontura, poznaliśmy historię przybycia na ziemie polskie rycerzy spod znaku czarnego krzyża, poznaliśmy zwyczaje zakonników- rycerzy, zwiedziliśmy salę tortur i miejsce sypialni oraz poznaliśmy średniowieczne machiny oblężnicze i narzędzia walki. Wielką atrakcją naszych uczniów stało się zamknięcie w dyby p. Basi.
Następnie czekał na nas pyszny obiadek i po krótkim odpoczynku kolejnym naszym celem był rejs statkiem po Wiśle, który upłynął w przemiłej atmosferze przy akompaniamencie muzyki oraz głosu lektora, który opowiadał o historii Torunia i legendach związanych z miastem.
Następnie udaliśmy się do Centrum Astronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
To największy ośrodek astronomii obserwacyjnej w Polsce. Obejmuje Katedrę Astronomii i Astrofizyki oraz Katedrę Radioastronomii. Katedra Astronomii i Astrofizyki położona jest w malowniczym parku i udostępnia do zwiedzania m.in. największy teleskop w Polsce, w pełni zmodernizowany - 90-cm zwierciadlany teleskop Schmidta-Cassegraina oraz historyczny astrograf Drapera. W Katedrze Radioastronomii zwiedziliśmy się m.in. dwa radioteleskopy: 15-m oraz największy w Polsce i naszej części Europy - radioteleskop 32-m.
Pierwsze pawilony zbudowano w latach 1948-1949, następnie rozbudowa trwała w drugiej połowie lat 50., także w latach 70. XX wieku (kiedy oddano centrum radioastronomii).
W 1994 roku Obserwatorium wzbogaciło się o nowy, największy i najnowocześniejszy w tej części Europy radioteleskop. Antena paraboliczna ma średnicę 32 m, co stawia obiekt toruński na trzecim miejscu w Europie. Obserwatorium posiada także inną antenę o średnicy 15 m, a także teleskop Schmidta o średnicy 90 cm. Prowadzone są tam badania pulsarów oraz badania z zakresu radiospektroskopii. 32-metrowa antena z wysokiej jakości oprzyrządowaniem jest dla polskich astronomów unikalnym narzędziem badań kosmosu. Teleskop jest częścią europejskiej i ogolnoświatowej sieci interferometrycznej VLBI. Ważność toruńskiej 32-metrowej anteny została doceniona przez środowisko astronomiczne. Jej rozmiar i położenie (ważne rozszerzenie sieci VLBI na wschód) i wysoce wykfalifikowana kadra naukowa i inżynieryjna sprawia, że włączenie Torunia do sieci VLBI znacznie poszerza jej możliwości. Badania radioastronomiczne są wielkim wyzwaniem nowoczesnej nauki dla kraju takiego jak Polska. Teleskop jest przeznaczony do użytku przez wszystkich polskich radioastronomów jako Ośrodek Narodowy. Uczniowie mogli na własne oczy przekonać się ,że fizyka wcale nie musi kojarzyć się z czymś nieprzyjemnym.
Po wizycie w obserwatorium wróciliśmy do Torunia na kolację, która dla większości z nas miała miejsce w Mc Donald' s .
Najedzeni i odprężeni udaliśmy się do jedynego w Europie Żywego Muzeum Piernika czyli działającej XVI – wiecznej piernikarni. Zwiedziliśmy interaktywne Żywe Muzeum Piernika.
W odtworzonej XVI - wiecznej piernikarni pokazano nam, jak odbywała się produkcja pierników według starych receptur, w tradycyjny sposób, posługując się narzędziami, jakich używano 500 lat temu. Obejrzeliśmy wnętrze historycznego warsztatu piernikarskiego ze szczególnie bogatą kolekcją wysokiej klasy drewnianych form piernikarskich. Uczestniczyliśmy w zajęciach edukacyjnych, poznaliśmy historię piernika i egzotyczne przyprawy korzenne używane do wypieku pierników oraz wygniataliśmy pierniki z samodzielnie przygotowanego ciasta piernikowego, osobiście je wypiekaliśmy i degustowaliśmy. Zajęcia uświetnili przewodnicy, którzy ubrani byli w stroje stylizowane na starodawne, a ciekawie opowiadając, wprowadzili w świat pierników i ich receptur sprzed setek lat.
Wizyta w piernikarni przybliżyła uczniom historię słynnych pierników toruńskich. Uczestnicząc w zajęciach zgłębili tajniki wiedzy piernikarskiej, samodzielnie formowali pierniki narzędziami i w taki sposób, jak przed 500 laty robili to toruńscy piernikarze.
Do hostelu wróciliśmy zmęczeni ale pełni wrażeń. Po kąpieli, która była wszystkim była bardzo potrzebna udaliśmy się do spania ale niestety nie obyło się bez nocnych ' koszmarów” nękających opiekunów na wycieczkach.
Ranek następnego dnia rozpoczął się już o godz 7:00 i czekał nas kolejny bogaty w wydarzenia dzień. Po obfitym i smacznym śniadaniu rozpoczęliśmy zwiedzanie Torunia po Staromiejskiej Dzielnicy z zespołem zabytków Starego Miasta, obejrzeliśmy Krzywą Wieżę z którą związana jest legenda o pewnym zakochanym zakonniku, Ratusz, studzienkę z Flisakiem poznaliśmy legendę o Flisaku i żabach, kościół św. Ducha, Wniebowzięcia NMP, rzeźbę osiołka, która nawiązuje do stosowanych w dawnym Toruniu kar za drobne i ciężkie przewinienia. Był również czas na kupno drobnych pamiątek i pierników.
Kolejnym punktem wycieczki był ogród zoobotaniczny, gdzie uczniowie mogli obejrzeć pomniki przyrody i zwierzęta, które naturalnie nie występują w naszym klimacie. Zwiedzanie ogrodu z sympatyczną panią przewodnik trawo ponad godzinę. Zachwyceni surykatkami i niedźwiedziami udaliśmy się na wykład o gatunkach inwazyjnych w Polsce oraz Europie. Następnym etapem był Ciechocinek z obiadem i krótkim odpoczynkiem przy Tężniach.
Wróciliśmy do domu około godz. 22:00 zadowoleni i pełni wrażeń aby opowiedzieć rodzinie i kolegom o dwóch dniach toruńskiej przygody.
Opracowała Monika Ilnicka