Śladami architektury sakralnej

 

Przedbórz godz. 7:00. Po dokonaniu formalności kontrolnych i przedstawieniu planu wyruszyliśmy ku nowym przygodom.

Żytno - tu dowiedzieliśmy się iż urokiem tej gminy jest klasycystyczny dwór, a w Cielstrukach jedyny w Polsce pomnik przyrody najgrubszej lipy drobnolistnej. Zatrzymaliśmy się na poznanie historii z XVII wiecznego klasztoru barokowego w św. Annie. Tu gospodarzami były Siostry Dominikanki.

Potok Złoty - Pałac Raczyńskich z XIX wieku, obecnie Muzeum Z. Krasińskiego gdzie wieszcz tworzył poezję.

“Na szlaku Orlich Gniazd” poznaliśmy uroki krajobrazu skał wapiennych, malownicze ruiny zamków obronnych.

Na lekcję historii sztuki dotarliśmy do Ogrodzieńca. Znajduje się tam twierdza obronna Bonerów z XVI wieku. Wieża zamkowa była obronnym punktem, gdzie znajdowała się niegdyś fabryka prochu. Warto było zobaczyć imponujące, zrekonstruowane fragmenty bramy głównej.

Olsztyn uchodzi za najstarszy punkt naszej wycieczki. Zamek wybudowano ok. 1349r. Nie wiadomo kto był jego pomysłodawcą. Warownia ufortyfikowana na wzgórzu miała ciągłego pecha, gdyż była wielokrotnie niszczona przez rabusiów. Tu odwiedziliśmy pana Jana i jego Betlejemowo. Przepiękna ruchoma szopka, drewniane rzeźby  pozwoliły oderwać się od rzeczywistości.

Jak w Ogrodzieńcu Wajda nagrał “Zemstę”, tak Hass kręcił film w Olsztyńskim Zamku “Rękopis znaleziony w Saragossie”.

<< Nadeszła wiekopomna chwila >>. Czas na gorący posiłek po kilkugodzinnym zwiedzaniu. Napełnieni wiedzą i posiłkiem ruszyliśmy ku Jasnej Górze. Po drodze podziwialiśmy jeszcze XIV-wieczny zamek w Mirowie. Nazwa pochodzi od rycerza Mira, który to był fundatorem zamku. Uchodzi za najstarszą budowlę na Jurze. Zwiedzanie Jasnej Góry zaczynaliśmy od Skarbca. Jak to pan Dziuba stwierdził, gdyby sprzedać te cenne wota, Polska byłaby najbogatszym krajem świata, ale na to nie ma ceny.

Następnie podziwialiśmy zbiory Muzeum Sześćsetlecia, a w Bastionie św. Rocha dowiedzieliśmy się o historii Potopu Szwedzkiego, walkach AK i powstaniu Solidarności oraz o walce o wolną Polskę.

W żywej Szopce Bożonarodzeniowej spotkaliśmy żywe zwierzątka, a postacie Paulinów przypominały, że to oni są gospodarzami tego obiektu.

Przed Cudownym obrazem każdy mógł się pomodlić w swoich intencjach. W Sali Rycerskiej mogliśmy ujrzeć sztandary m.in. AK z Przedborza. Oczywiście nie zabrakło podsumowania, kiedy to pan Dziuba zrobił krótki konkurs.

Tak to pod czujną opieką pana Kazimierczaka i pana Dziuby szczęśliwie wróciliśmy na Ziemię Przedborską.

 

Opracowała Magdalena Gaik i Magdalena Kochanowska.